Film ma pokazać ponad 300 lat rosyjskiej historii: od cara Piotra Wielkiego do współczesności. Akcja toczy się w odpowiednio udekorowanych wnętrzach Ermitażu, a sceny z historii inscenizuje 800 aktorów i statystów. Ponadto w muzealnych komnatach rozsadzono 75-osobową orkiestrę symfoniczną. Ostatnie przygotowania i próby generalne trwały trzy dni. Napięcie było ogromne, bo każda pomyłka oznaczałaby rozpoczęcie zdjęć od początku. Wszystko jednak przebiegło bez zarzutu. Cyfrowa kamera zarejestrowała prawie gotowy film - prawie, bo jeszcze go trzeba tylko udźwiękowić i podretuszować przy pomocy komputera. Posłuchaj relacji moskiewskiego korespondenta RMF - Andrzeja Zauchy: