Przez cały ten czas film można było bez przeszkód oglądać w innych krajach Europy. Myślą przewodnią filmu jest odwieczny konflikt miedzy wolnością jednostki a nadzorem państwa. Od lat właściciele wypożyczalni kaset wideo bezradnie rozkładali ręce, kiedy Brytyjczycy pytali ich o film. Na Wyspach można go było oglądnąć jedynie na tajnych pokazach. Nawet według dzisiejszych standardów "Mechaniczna Pomarańcza" wciąż szokuje, ale z pewnością nie gloryfikuje przemocy.