Woody Allen bywał w Wenecji wielokrotnie, głównie jako gość festiwalu filmowego, ale także prywatnie. Teraz, kiedy zdecydował się na opuszczenie Manhattanu, jego wybór, bez zastanowienia padł na miasto na lagunie. Allen ponoć ma już upatrzony dom - stylowy wenecki pałac z końca XV wieku. Historia domu bogata jest w łzawe romanse i tragiczne samobójstwa. Allenowi to jednak nie przeszkadza i zamierza żyć tam szczęśliwie ze swoją młodą żoną i dziećmi.