Policję zawiadomił lekarz pogotowia, którego wezwała do dziecka sąsiadka. Kiedy przyszła odwiedzić młodą mamę zobaczyła, że dziecko nie rusza się i nie oddycha. Na głowie miało widoczną ranę. Poza tym na ciele dziewczynki znaleziono też ślady wcześniejszych obrażeń. Policja zatrzymała matkę dziecka. W czasie przesłuchania kobieta przyznała się, że uderzyła dziecko pilotem od telewizora; podawała jednak i inne wersje zdarzenia. Prokurator postawił jej jednak zarzut zabójstwa. Jeszcze dzisiaj lub w poniedziałek sąd zdecyduje o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu kobiety. Marcin Friedrich