Zdaniem Romaszewskiej, propozycja prezydenta dotycząca referendum konsultacyjnego w sprawie konstytucji jest "po prostu wspaniała". Doradczyni prezydenta w PR24 odniosła się do zarzutów, jakoby propozycje prezydenta były niekonstytucyjne. "Pytania zaproponowane przez prezydenta są przede wszystkim konsultacyjne, one jeszcze mogą zostać przerobione na wszystkie możliwe sposoby. (...) Ich konstytucyjność i niekonstytucyjność będzie można wtedy badać" - powiedziała. Jako "zasadniczą" oceniła propozycję prezydenta o wpisaniu do konstytucji obowiązku referendum ogólnokrajowego zatwierdzającego zmiany konstytucji. Romaszewska podkreśliła, że jest wielką zwolenniczką tego, aby odbyło się referendum konsultacyjne, w którym ludzie mogliby zdecydować, co jeszcze w Konstytucji RP warto byłoby dopisać. "Referendum konsultacyjne jest ważne. Mamy tam zobaczyć, czy obywatele w ogóle zechcieliby pójść się wypowiedzieć, wziąć udział, i żeby nie traktować tego jako działalności politycznej" - dodała. Zdaniem Romaszewskiej, nie warto zawierać w konstytucji punktów o wsparciu dla najuboższych czy zagwarantowaniu członkostwa Polski w UE i NATO. "Pan prezydent mówił wczoraj na naszym spotkaniu, że przewiduje maksymalnie 10 pytań konstytucyjnych. Zostało przytoczonych 15 punktów" - przypomniała. 500 plus do konstytucji? Prawa nabyte - jak 500 plus - jej zdaniem powinny zostać, jeśli są dla obywateli korzystne. "Dlatego to powinno być w konstytucji, aby kolejne ekipy nie mogły zrezygnować z rzeczy, które są społecznie niezwykle potrzebne w naszym kraju. (...) Tego typu prawa powinny być na stałe wpisane do konstytucji jako prawa nabyte, nie jako 500 plus. 500 plus może być za kilka lat tyle warte, co pięć groszy, więc szkoda będzie je w ogóle dostawać" - zauważyła. W opinii doradczyni prezydenta, w nowej konstytucji, jeżeli taka powstanie, powinno zostać ustalone, jaka jest rola głowy państwa. Według niej, obecnie ta rola jest za mała. "Prezydent to jedyna postać w Polsce wybierana w wyborach bezpośrednich, posiada ogromny mandat społeczny. Powinno być jasno powiedziane, że jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i pierwszą osobą decydującą o polityce międzynarodowej" - podkreśliła. Zobacz, jakie pytania zaproponował prezydent Andrzej Duda