Od 22 listopada do 16 grudnia 2018 Polska przywraca kontrole graniczne - poinformowała w środę w Berlinie niemiecka policja federalna. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie podjęło tę decyzję w związku z konferencją klimatyczną COP24 odbywającą się od 3 do 14 grudnia w Katowicach. Kontrole zostaną przywrócone na wewnętrznej granicy Schengen - zatem na odcinku granicy z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą, a także w portach lotniczych i morskich. Ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa i bezzakłóceniowego przebiegu konferencji klimatycznej. Przyjazd na nią zapowiedzieli przedstawiciele blisko 190 państw. 2 4 sesję Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ws. zmian klimatu (COP24) poprzedzą posiedzenia przedsesyjne rozpoczynające się już 26 listopada. MSWiA poinformowało, że wyrywkowe, doraźne kontrole będą dokonywane w określonych dniach i godzinach, i w wybranych miejscach, a będą je przeprowadzały mobilne patrole Straży Granicznej wyposażone w specjalistyczne pojazdy tzw. schengenbusy. Ministerstwo zapewniło jednocześnie, że kontrole nie będą uciążliwe dla obywateli. Podkreśliła to także niemiecka policja, przypomniała jednak zarazem, że jak wykazały wcześniejsze doświadczenia, należy się liczyć z nieznaczną zwłoką podczas przekraczania granicy. Paszport lub dowód osobisty Podróżni z państw strefy Schengen przekraczający w tym czasie polską granicę, powinni mieć przy sobie dokument potwierdzający tożsamość i obywatelstwo - dowód osobisty lub paszport. Dla obywateli państw trzecich nic się nie zmienia, muszą zatem wykazać się dokumentem uprawniającym do przekraczania granicy i potwierdzającym prawo pobytu w Polsce. Polska, podobnie jak inne kraje strefy Schengen, parokrotnie skorzystała już z możliwości przywrócenia kontroli na wewnętrznych granicach strefy Schengen, m.in. podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r., COP19 w Warszawie w 2013 r. czy szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku. AFP/stas/Redakcja Polska Deutsche Welle