Wśród 237 posłów, którzy poparli rząd PiS, znalazło się dwoje posłów Koalicji Obywatelskiej: <a class="db-object" title="Marek Hok" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marek-hok,gsbi,4195" data-id="4195" data-type="theme">Marek Hok</a> i Gabriela Lenartowicz. Dodatkowo od głosu wstrzymali się: Jacek Protas (KO), Stanisław Żuk (PSL-Kukiz'15) i Ryszard Galla (poseł niezrzeszony). Być może miało to związek z zamieszaniem przed głosowaniem - na chwilę przestały bowiem działać przyciski do głosowania.Jak mówią w rozmowie z Onetem posłowie Koalicji (Hok, Lenartowicz i Protas) - doszło do pomyłki. "Piszę sprostowanie" - informuje Marek Hok. Także pozostali posłowie Koalicji zgłaszają zastrzeżenia i wskazują, że głosowali przeciwko rządowi Morawieckiego, a maszyna do głosowania zaliczyła ich głosy albo jako popierające rząd, albo wstrzymujące się. <a href="https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=9&NrPosiedzenia=1&NrGlosowania=15" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Szczegóły głosowania TUTAJ.</a> Pozostali zagłosowali wedle przewidywań: 235 posłów PiS za udzieleniem wotum, a 214 posłów opozycji przeciwko (w tym: 129 posłów KO, 47 Lewicy, 27 PSL-Kukiz’15 i 11 Konfederacji). Podczas głosowania nieobecnych/niegłosujących było sześcioro posłów (po dwie osoby z KO, PSL-Kukiz’15 i Lewicy). Na sali obecni byli wszyscy posłowie PiS i Konfederacji.