Sekta stanowi podwójne zagrożenie: po pierwsze ogłasza rychły koniec świata, co doprowadza do samobójstw i porzucania rodzin, po drugie - wymusza majątki od swych członków. - To sekta jak najbardziej apokaliptyczna, która wierzy, że niedługo nastąpi koniec świata. Uratowani zostaną ci, którzy należą do Antrovisu - mówi przewodniczący Komitetu Obrony Przed Sektami, Ryszard Nowak. Ocalenie mają przynieść... ufoludki. Posłuchaj wypowiedzi Ryszarda Nowaka: