"W odpowiedzi na zadane pytania informujemy, że Biuro Analiz Sejmowych zakończyło prace nad ekspertyzą dotyczącą możliwości dochodzenia roszczeń od Niemiec za straty materialne i osobowe, które zostały wyrządzone Polsce podczas drugiej wojny światowej" - napisało Biuro Analiz Sejmowych do posła <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-arkadiusz-mularczyk,gsbi,1579" title="Arkadiusza Mularczyka" target="_blank">Arkadiusza Mularczyka</a> w odpowiedzi na jego pytanie. Przypomnijmy, że w sierpniu br. poseł Mularczyk zwrócił się do Biura Analiz Sejmowych z zapytaniem, czy Polska może ponownie starać się o odszkodowania. Biuro zleciło zewnętrznym ekspertom przygotowanie opinii na ten temat.Mularczyk poinformował dziś, że wkrótce ekspertyza zostanie udostępniona na stronie internetowej Sejmu - donosi TVP Info. Podczas lipcowej konwencji Zjednoczonej Prawicy prezes PiS <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jaroslaw-kaczynski,gsbi,3" title="Jarosław Kaczyński" target="_blank">Jarosław Kaczyński</a> wyraził opinię, że Polska nigdy nie otrzymała odszkodowania za gigantyczne szkody wojenne, których "tak naprawdę nie odrobiliśmy do dziś". "Polska się nigdy nie zrzekła tych odszkodowań. Ci, którzy tak sądzą, są w błędzie" - dodał Kaczyński. W podobnym tonie wypowiadał się minister obrony narodowej <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-antoni-macierewicz,gsbi,993" title="Antoni Macierewicz" target="_blank">Antoni Macierewicz</a>, który stwierdził, że z punktu widzenia prawnego, bezdyskusyjnie Niemcy winne są Polsce reparacje. W ostatnim wywiadzie dla RMF FM również premier <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-beata-szydlo,gsbi,19" title="Beata Szydło" target="_blank">Beata Szydło</a> podkreśliła, że Polsce należą się reparacje wojenne od Niemiec. "Polskie państwo ma prawo upominać się i jesteśmy przygotowani do tego, żeby takie postępowanie prowadzić" - zadeklarowała szefowa rządu. Analizy w sprawie możliwości wystąpienia o reparacje od Niemiec prowadziło m.in. Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Szef resortu Witold Waszczykowski powiedział w ubiegły poniedziałek, że decyzja w sprawie ewentualnego wystąpienia do Niemiec o rekompensatę "to kwestia tygodni lub miesięcy".