Jak informuje na swojej stronie Horska Zachranna Służba, o wypadku poinformowali słowackich ratowników polscy turyści. Polak spadł z Hińczowej Turni 100 metrów w dół. Mężczyzna leżał na skalistym zboczu. Na miejsce wysłano śmigłowiec z ratownikiem HZS. Obrażenia, jakich doznał turysta, były jednak śmiertelne. Jego ciało przetransportowano do Starego Smokowca.