- Pana kolega z rządu, Jacek Sasin, kolejny raz się "zsasinił" - obiecał Polkom i Polakom rekompensaty za podwyżki energii - oszukał. Obiecał, że zorganizuje wybory kopertowe - oszukał <a href="https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-01-05/trela-do-horaly-nie-musi-pan-wiedziec-ile-kosztuje-bulka-bo-ich-panu-nigdy-nie-zabraknie/?ref=aside_najnowsze" target="_blank" rel="noreferrer noopener">- ocenił w "Debacie Dnia" w Polsat News Tomasz Trela, poseł Lewicy.</a> Wiceminister infrastruktury i poseł PiS Marcin Horała podkreślał, że "i pan premier Sasin, i PiS zrobili wszystko, by wybory przeprowadzić". "Panu nigdy bułek nie zabraknie" - Pan nie musi wiedzieć, ile kosztuje bułka, bo panu nigdy bułek nie zabraknie, ale emeryt, który dostaje 1200 zł emerytury i ma zapłacić więcej za prąd każdego miesiąca już wie i liczy, ile tych bułek mniej będzie mógł zjeść - jesteście nieuczciwi, nieprzyzwoici i nie szanujecie Polek i Polaków - przekonywał Trela. - Podziwiam zdolność pana posła, że z kamienną twarzą potrafi powiedzieć każdą bzdurę - jakby to ode mnie zależało, to bym dał panu Złotą Palmę i w ramach bonusu mógłby pan się zaszczepić poza kolejnością. Wzrosty kosztów energii wynikają z pakietu klimatycznego, który przyjęli nasi poprzednicy. Odziedziczyliśmy gospodarkę energetyczną w stu procentach opartą na węglu - ripostował Horała.