Apelując na piątkowej konferencji prasowej o głosy do wyborców PiS, Czarzasty zadeklarował, że SLD da im to, co daje im PiS, a zarazem odda to, co PiS zabrał. "Damy wam całą sferę socjalną i oddamy całą sferę związaną z historią, z honorem ludzi, szczególnie ludzi aktywnych zawodowo do 1990 r., oddamy wam prawdę historyczną, oddamy wam wszystko to, co zostało przez PiS zepsute w ramach łamania prawa i łamania konstytucji" - zapowiedział szef SLD. Odrzucił jednocześnie możliwość wchodzenia do koalicji z partią rządzącą w samorządach. "Nie ze mną takie numery" - zapowiedział Czarzasty. Oferta dla wyborców PO Podkreślił, że jego ugrupowanie ma ofertę także dla wyborców PO. Szczególnie tych, którzy odeszli kiedyś od SLD i zasilili PO", chcą realizacji postulatów dot. m.in. liberalizacji prawa do przerywania ciąży oraz legalizacji związków partnerskich - zaznaczył Czarzasty. "Jeżeli macie takie poglądy, to nie głosujcie na podróbę. Wracajcie do SLD, wracajcie do komitetu koalicyjnego SLD Lewica Razem" - zaapelował Czarzasty. Zwrot ku lewicy Polityk zwrócił się również do wyborców lewicy, wskazując, że skupiona wokół Sojuszu koalicja jest jedynym lewicowym komitetem wyborczym, który przebije 5-procentowy próg wyborczy. "W związku z tym proszę o rozsądek, gdyż głos na inne elementy - bardzo ważne dla Polski - lewicowe niestety może nie zbudować pozycji lewicy w samorządach, na poziomie sejmików, na poziomie powiatów, na poziomie gmin oraz w wyborach bezpośrednich na prezydentów, wójtów i burmistrzów" - przekonywał lider SLD. Podsumowanie kampanii Na konferencji, podsumowującej kampanię SLD przed wyborami samorządowymi, zabrał głos również kandydat SLD Lewicy Razem na prezydenta stolicy Andrzej Rozenek. Według niego w ramach kampanii Sojuszowi udało się "zaprezentować program Miasta Społecznego Warszawy, program miasta, które jest przyjazne dla ludzi, miasta szczęśliwego, w którym żyje się lepiej i w którym każdy człowiek jest wartością". Podziękował jednocześnie "drużynie prawie 500 osób", która kandyduje z list SLD Lewica Razem w Warszawie. Jak ocenił, są to ludzie godni zaufania, na których warto oddać głos. "Nie będzie to głos zmarnowany, będzie to głos na najlepszych, na tych, którzy będą w imieniu zwykłych, szarych ludzi działać w Warszawie" - przekonywał Rozenek.