Seremet był w czwartek pytany w TVN24, czego dokładnie dotyczył wniosek o uchylenie immunitetu b. szefowi CBA, posłowi PiS Mariuszowi Kamińskiemu, któremu we wtorek Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu. Prokurator generalny wyjaśnił, że chodzi o zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez kontynowanie pewnych operacji "wbrew prawu". Sam Kamiński ujawnił we wtorek, że zarzut miał dotyczyć prowadzonej przez CBA sprawy majątku Kwaśniewskich, których Biuro podejrzewało o nabycie willi w Kazimierzu Dolnym za nieujawnione pieniądze. Badała to Prokuratura Apelacyjna w Katowicach i umorzyła śledztwo, nie dopatrując się przestępstwa Kwaśniewskich. Seremet podkreślił, że w zebranym przez prokuraturę materiale "nie ma dowodu, który wskazywałby na to, że popełniono jakieś przestępstwo", z którego pochodziły jakieś korzyści legalizujące zakup wilii przez Kwaśniewskich. - Nie widzę więc podstaw do tego, aby wracać do tej sprawy i do wznowienia śledztwa - oświadczył prokurator generalny. Zapewnił, że prokuratura niebawem ujawni umorzenie postępowania dot. majątku Kwaśniewskich i opinia publiczna będzie mogła się zapoznać z wywodami i argumentami prokuratury. - Będzie publikacja części jawnej uzasadnienia. Prokuratura zastanawia się nad tym, czy nie ujawnić także części niejawnej, ale na pewno nie ujawni rozmów, które pochodziły z podsłuchów - powiedział Seremet. Jak podkreślił, powodem umorzenia postępowania przez Prokuraturę Apelacyjną w Katowicach było to, że nie wykazano i nie zdołano zebrać takich dowodów, które wskazywałyby na to, że Kwaśniewscy nie poddawali opodatkowaniu dochodów oraz że zakup wili miał być ukryciem wartości, która miałyby pochodzić z czynu zabronionego. - W obu tych aspektach prokurator nie zabrał dowodów, które mogłyby być podstawą do formułowania zarzutów - powiedział Seremet. Były prezydent i jego żona w czwartkowym oświadczeniu stwierdzili, że działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego skierowane przeciwko˙nim "nie tylko nie miały˙podstawy prawnej, ale˙były wręcz nielegalne -˙sprzeczne z obowiązującą ustawą regulującą działanie Biura". Zaprzeczyli, by dokonywali zakupów ze środków pochodzących z nieudokumentowanych źródeł i oświadczyli, że nie po raz pierwszy są ofiarami ataku Mariusza Kamińskiego.