Dworczyk zapewniał na briefingu prasowym, że rząd będzie podejmował działania na rzecz wszystkich Polaków poddawanych represjom na Białorusi. Podkreślił, że premier <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mateusz-morawiecki,gsbi,1" title="Mateusz Morawiecki" target="_blank">Mateusz Morawiecki</a> na posiedzeniu Rady Europejskiej "podniesie temat represji wobec polskiej mniejszości na Białorusi". - Zgodnie z wytycznymi premiera Mateusza Morawieckiego dzisiaj zostanie objęty bezterminowym zakazem wjazdu na teren Rzeczpospolitej Polskiej sędzia, który skazał wczoraj panią Andżelikę Borys na 15 dni aresztu - poinformował szef KPRM. Dworczyk podkreślił, że każdy białoruski urzędnik i każda osoba, która będzie angażowała się w represje wobec polskiej mniejszości na Białorusi, "poniesie konsekwencje". - W tej chwili przygotowujemy plan kroków, których celem jest pomóc tym osobom, które są poszkodowane - poinformował szef KPRM. - Liczymy też na solidarność naszych partnerów europejskich, zgody na prześladowanie osób tylko ze względu na to, że są narodowości polskiej, absolutnie być nie może - podkreślił. Andrzej Poczobut zatrzymany W czwartek nad ranem w Grodnie zatrzymany został członek zarządu Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut. We wtorek zatrzymana została prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys, a w środę skazana na 15 dni aresztu za organizację "nielegalnej imprezy masowej", za jaką władze uznały zorganizowany 7 marca tradycyjny doroczny jarmark Grodzieńskie Kaziuki. W czwartek przed południem w siedzibie ZPB w Grodnie oraz w mieszkaniach działaczy trwają przeszukania. Rewizja rozpoczęła się m.in. w mieszkaniu Andrzeja Poczobuta i prezes oddziału ZPB w Wołkowysku Marii Tiszkowskiej. MSZ w reakcji na zatrzymanie prezes Związku Polaków na Białorusi wyraził swój sprzeciw i zaapelował o "zaprzestanie prześladowań mniejszości polskiej". Z kolei premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w środę, że o sprawie zatrzymania Andżeliki Borys będzie rozmawiał z unijnymi liderami podczas rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego posiedzenia Rady Europejskiej. Wiceszef MSZ <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marcin-przydacz,gsbi,2638" title="Marcin Przydacz" target="_blank">Marcin Przydacz</a> poinformował w czwartek, że resort podejmie interwencję w MSZ Białorusi, domagając się jak najszybszego zwolnienia zatrzymanych i dodał, że na miejscu działania prowadzi konsul RP.