Gdyby wybory odbyły się pod koniec czerwca, niekwestionowane zwycięstwo odniosłaby partia Jarosława Kaczyńskiego. Chęć głosowania na PiS zdeklarowało 32 proc. ankietowanych. Liberalna opozycja wyprzedzi PiS? Druga w kolejce uplasowała się Nowoczesna z wynikiem 21 proc. głosów. Trzecia jest PO, która w stosunku do poprzedniego badania zanotowała 3 proc. spadku. Na partię, której aktualne przewodzi Grzegorz Schetyna zagłosowałaby 15 proc. badanych. Gdyby zsumować wyniki liberalnej opozycji, okazuje się, że poparcie dla niej jest większe niż dla PiS - analizuje dziennik. W badaniu IBRiS nieznaczny wzrost - 2 proc. w górę - zanotowała ugrupowanie Pawła Kukiza. W sumie chęć głosowania na nie wyraziło 10 proc. wyborców. Jak donosi "Rz", Kukiz’15 jest najbardziej popularny wśród młodych wyborców (18-24 lata). Poza PiS, Nowoczesną, PO i Kukiz’15 do Sejmu udałoby się wejść Sojuszowi Lewicy Demokratycznej, który balansuje na granicy progu wyborczego, z wynikiem 5 proc. głosów. Badanie niesie złe wieści dla ludowców. Na PSL chciałoby głosować jedynie 2 proc. wyborców (spadek o 2 proc.). Szczegóły sondażu w dzisiejszym wydaniu dziennika "Rzeczpospolita".