- To będzie bilateralna, robocza wizyta - powiedział Paszkowski. Sobotnio-niedzielny "Dziennik" podał, że podczas swojej styczniowej wizyty na Ukrainie Sikorski będzie próbował przekonać prezydenta Wikotra Juszczenkę i premier Julię Tymoszenko do utworzenia stabilnej koalicji rządowej, który wyprowadzi Ukrainę z kryzysu politycznego i gospodarczego. Według "Dziennika" szef polskiej dyplomacji najprawdopodobniej będzie pierwszym przedstawicielem UE, który podejmie bezpośrednie rozmowy z przywódcami Ukrainy po tym, jak 1 stycznia Rosja wstrzymała dostawy gazu do Kijowa.