Poprawki złożone w debacie w piątek po południu (wszystkie autorstwa PO) przewidywały m.in.: objęcie świadczeniami z ustawy "Za życiem" wszystkich niepełnosprawnych dzieci, które wymagają stałej opieki; comiesięczne świadczenie w wysokości 1000 zł dla dzieci, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka, w czasie porodu lub wczesnego dzieciństwa; oraz prawo do wyrobów medycznych i leków także po ukończeniu 18 lat pod warunkiem kontynuowania nauki. Komisje zdrowia oraz rodziny, polityki senioralnej i społecznej nie dyskutowały jednak nad poprawkami. W pierwszej kolejności przegłosowały wniosek Stanisława Koguta (PiS), by zarekomendować przyjęcie ustawy bez poprawek. Poparło go 11 senatorów, przeciw było czterech. Posiedzenie trwało kilka minut. Ustawa "Za życiem" została uchwalona przez Sejm w piątek. Tego samego dnia senackie komisje zarekomendowały, by Senat przyjął ją bez poprawek. Debata w Senacie odbyła się po południu. Głosowanie jest zaplanowane wieczór. Ustawa o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem" przewiduje m.in., że jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł przysługuje z tytułu urodzenia żywego dziecka z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem albo nieuleczalną chorobą zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu. Przewodnikiem rodzin po systemie wsparcia ma być asystent rodziny, którego zadaniem będzie koordynowanie dostępnej pomocy. Ustawa ma też ułatwić dostęp do świadczeń zdrowotnych, również hospicjów perinatalnych.