Z ustaleń dziennika wynika także, że coraz więcej niezadowolonych motywuje powody swojego odejścia pisemnie, a w obiegu sędziowskim znalazł się wzór pisemnej rezygnacji ze stowarzyszenia. Pojawiają się w nim m. in. stwierdzenia: "nie mogę już dłużej akceptować i legitymizować działań Stowarzyszenia godzących w porządek prawny państwa oraz nawołujących do podejmowania zachowań, prowadzących do paraliżu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości" - czytamy w "Rzeczpospolitej". Jako inne powody podaje się także brak zgody na wywieranie presji na decyzję sędziów o kandydowaniu do konstytucyjnych organów państwa lub brak akceptacji z powodu odpowiedzi na rządową "białą księgę". Więcej w "Rzeczpospolitej".