Podczas piątkowej rozmowy w TVN24 były premier, szef Rady Europejskiej Donald Tusk, zapytany czy rośnie jego determinacja, aby wrócić do polskiej polityki, powiedział: "Za wcześnie jest na spekulacje. Znam te niektóre opinie i życzenia, ale jedno mogę powiedzieć dzisiaj - gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się kandydować w wyborach prezydenckich, to nie wahałbym się ani chwili i stanąłbym do takiego pojedynku". "Możecie w Polsce zapytać prezesa Kaczyńskiego, czy przyjmuje takie wyzwanie" - dodał Tusk. Cały wywiad z Donaldem Tuskiem przeczytasz tutaj (kliknij) "To sygnał, że Tusk nie będzie startował" Do sprawy odniosła się w sobotę rzeczniczka PiS Beata Mazurek, która stwierdziła, że wyzwanie Jarosława Kaczyńskiego przez Donalda Tuska to "rejterada przed prezydentem Andrzejem Dudą". "To sygnał, że Tusk nie będzie startował w wyborach, bo wie, że Jarosław Kaczyński nie wybiera się kandydować" - stwierdziła Mazurek. "Donald Tusk nie chce przegrać z Andrzejem Dudą, który według prezesa Kaczyńskiego będzie kandydatem na prezydenta w 2020 r." - dodała.