Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej kosztował prawie pięć milionów - to więcej niż zakładano. Dlatego ta budowa pochłonęła większość środków na oba pomniki. - Szacujemy, że ok. 1,5 mln będzie kosztował ten drugi pomnik, no i trochę brakuje - przyznał Marek Suski.Zdaniem skarbnika komitetu Marka Suskiego, bez problemu uda się uzbierać brakujące pieniądze. Minister planuje nawet, że jeśli uda się uzbierać więcej, to powstanie kolejny pomnik. - Po prostu w jakimś mieście wesprzemy budowę pomnika. Takich zgłoszeń mamy wiele - powiedział. Są też zgłoszenia związane z ochroną odsłoniętego 10 kwietnia pomnika. Jak przyznaje Suski, służba porządkową comiesięcznych marszów smoleńskich ma zamiar zaciągnąć społeczną wartę przy pomniku ofiar.Pomnik na pewno nie będzie ogradzany. Mariusz Piekarski