W sumie do głosowania uprawnionych jest 900 osób. By referendum było ważne, głos musi oddać jedna trzecia uprawnionych. Głównym powodem wniosku o odwołanie rady jest wydanie gminnych pieniędzy na budowę centralnego wodociągu, który ma zaopatrywać w wodę miejscowości położone na Mierzei Wiślanej. Inicjatorzy referendum obawiają się też, że na inwestycji sama Krynica Morska nic nie zyska. Ich zdaniem lepiej byłoby przeznaczyć pieniądze na remont własnych instalacji.