Karolina Elbanowska z Fundacji Rzecznik Praw Rodziców tłumaczy, że chodzi o przywrócenie rodzicom możliwości decydowania o edukacji swoich pociech. - Chcemy również, by rodzice mieli wpływ na to, z jakiego podręcznika uczą się dzieci oraz mogli opiniować treści nauczania w szkole - mówi. Elbanowska dodaje, że do fundacji nadal spływają listy z podpisami, tak, by mieć ich "na zapas", bo część z nich Sejm prawdopodobnie odrzuci. Projekt ustawy trafi do laski marszałkowskiej w połowie miesiąca. Więcej informacji o inicjatywie ustawodawczej na stronie www.rzecznikrodzicow.pl.