Jak relacjonowała policjantom jedna z pokrzywdzonych starszych pań, wpuściła ona do mieszkania kobietę, która przedstawiła się za pracownicę administracji. Twierdziła, że właścicielka mieszkania ma nadpłatę za wodę i należy się jej zwrot. Rzekoma pracownica administracji nie posiadała drobnych na wypłacenie pieniędzy, więc poprosiła staruszkę o rozmienienie gotówki. Oszustka w ten sposób, chciała zobaczyć, gdzie kobieta trzyma pieniądze. Następnie kazała właścicielce odkręcić wodę w łazience, rzekomo po ty, by sprawdzić, czy nie ma przecieków. Wystarczyła chwila, aby zabrać gotówkę. W podobny sposób okradła ona 11 mieszkańców. Łupem oszustki padło ponad tysiąc złotych. Jak się okazało, dla niepoznaki często zmieniała kolor włosów lub dla kamuflażu zakładała okulary. 44-latka usłyszała w sumie 11 zarzutów. Ponieważ w ciągu ostatnich kilku lat karana była za podobne przestępstwa, odpowie w warunkach recydywy. POLICJA PRZESTRZEGA PRZED DZIAŁANIEM OSZUSTÓW. Ich pomysłowość nie zna granic. Tacy ludzie podszywają się pod pracowników różnych instytucji i próbują oszukać szczególnie osoby starsze i samotne. Dlatego też mundurowi apelują do tej grupy osób, by nie wpuszczały do mieszkań nieznajomych. Nie należy pochopnie i w pośpiechu podpisywać przedstawianych dokumentów, czy przekazywać nieznajomym pieniędzy. W razie podejrzeń należy skontaktować się z policją.