Jak informuje "ND", do zdarzenia doszło na podmoskiewskim osiedlu, gdzie znajduje się Dowództwo Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej. Jest to ośrodek o kryptonimie "Logika", z którym smoleński "Korsarz" konsultował naprowadzanie wojskowej maszyny w biało-czerwonych barwach. W piątek dziennikarze starali się o rozmowę z autorem ekspertyzy chemicznej krwi gen. Andrzeja Błasika i analizy traseologicznej polskiej załogi. Po ponadpięciogodzinnym przesłuchaniu i zniszczeniu materiału zdjęciowego obu mężczyzn wypuszczono - informuje gazeta. Więcej w "Naszym Dzienniku". Forum: Co Rosjanie chcą ukryć przed polskimi mediami?