Według rzecznika Prokuratury Okręgowej w Kielcach Sławomira Mielniczuka, chodzi o czyn lubieżny popełniony wobec dziewczynki, która nie miała wówczas skończonych 15 lat. Grozi za to kara do 12 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Kielce Zachód. Rzecznik świętokrzyskiej policji nadkom. Krzysztof Skorek powiedział, że 36-letni funkcjonariusz pracował w policji od siedmiu lat. Policjant został zawieszony w czynnościach służbowych. Policja i prokuratura nie ujawniły szczegółów sprawy.