- To, co od rana mogliśmy usłyszeć w niektórych mediach o prawdopodobnym rozłamie w PiS nie jest informacją prawdziwą. Zebrani na posiedzeniu komitetu politycznego członkowie tego komitetu stwierdzili, że nie mają takich zamiarów, ani intencji, i że zostają w PiS - oświadczył Błaszczak. Wśród posłów wymienianych jako potencjalnych dezerterów pojawiały się nazwiska i . Szef kancelarii zapewnił jednak, że nie ma mowy o żadnej dezercji i obaj posłowie są obecni na spotkaniu komitetu.