Od tej pory każdy klient będzie mógł oddzielnie płacić za ubezpieczenie od kradzieży samochodu, a oddzielnie za polisę od wypadku. Tym samym niektórzy kierowcy wydadzą nieco mniej, decydując się tylko na jeden wariant Auto Casco. Kierowca, który jeździ ostrożnie, może - zdaniem rzecznika PZU Adama Taukerta - wykupić ubezpieczenie tylko od kradzieży: A ostateczna składka i tak - jak dotychczas - będzie zależeć między innymi od roku produkcji i wartości samochodu.