- W tym liście napisałem to, co mówiłem także publicznie, a mianowicie, że system obrony antyrakietowej, o którym mówiliśmy w Europie, nie jest skierowany przeciwko Rosji, tylko przeciwko Iranowi - oznajmił Obama podczas spotkania z dziennikarzami w Białym Domu w obecności premiera Wielkiej Brytanii Gordona Browna. - Napisałem też w liście, że w stopniu, w jakim osłabimy zdecydowanie Iranu w sprawie posiadania broni atomowej, zmniejszymy też presję czy potrzebę posiadania systemu obrony antyrakietowej - oświadczył. Obama określił jako nieścisłe relacje, według których miałby w liście do Miedwiediewa powiązać plany w sprawie rozmieszczenia amerykańskiej tarczy antyrakietowej z rosyjską pomocą w sprawie Iranu. Dziennik "New York Times" napisał, że Obama w tajnym liście do Miedwiediewa zaoferował, iż jego rząd zrezygnuje z umieszczenia w Polsce i Czechach tarczy antyrakietowej, jeśli Moskwa pomoże USA zapobiec uzbrojeniu się Iranu w rakiety dalekiego zasięgu. Rzecznik Miedwiediewa potwierdził wcześniej otrzymanie listu, zaznaczył jednak, że nie zawierał on żadnych konkretnych propozycji.