Według informacji "Faktu", Macierewicz, Misiewicz i Janniger byli ostatnio widziani razem na sympozjum "Obecne i przyszłe wyzwania w zakresie bezpieczeństwa" na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Z doniesień gazety wynika, że wspólnie planują nowy projekt polityczny. W partii miałoby się znaleźć miejsce m.in. dla Stanisława Pięty, który został zawieszony w prawach członka PiS. Zarówno były szef MON, jak i Bartłomiej Misiewicz zaprzeczyli już tym informacjom. "Powtarzane ciągle nieprawdziwe 'sensacje' o moich rzekomych planach, stały się już nudne" - napisał na Twitterze <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-antoni-macierewicz,gsbi,993" title="Antoni Macierewicz" target="_blank">Antoni Macierewicz</a>. W podobnym tonie doniesienia skomentował również były rzecznik MON. "Co za dziwne czasy, jeśli dla 'Faktu' wzięcie udziału w sympozjum dot. bezpieczeństwa Polski jest równoznaczne z tworzeniem partii politycznej. (...) Nie biorę udziału w tworzeniu żadnej partii" - napisał Misiewicz.