O cofnięciu akredytacji Dąbrowskiemu pierwszy napisał na Facebooku fotoreporter "Dziennika Gazety Prawnej" Maksymilian Rigamonti. Informacje te potwierdził w czwartek "Super Express" w tekście zatytułowanym "Marek Kuchciński wprowadza cenzurę w Sejmie. Skandaliczna decyzja". Według "SE" decyzję o rocznym zakazie wstępu dla Dąbrowskiego na teren Sejmu podjął komendant Straży Marszałkowskiej, a jest ona pokłosiem czwartkowego artykułu tabloidu zatytułowanego "Posłanka wietrzy nogi w Sejmie!". Tekst został opatrzony zdjęciem bosej stopy Lidii Gądek siedzącej na sali plenarnej Sejmu. Według "SE", z pisma, które Dąbrowski otrzymał z Kancelarii Sejmu wynika, że fotografia posłanki Platformy "narusza powagę Sejmu i dobre obyczaje". "Decyzja w sposób rażący" ogranicza wolność słowa i prasy" Szef klubu PO w piśmie do marszałka Marka Kuchcińskiego ocenił, że decyzja w sprawie Dąbrowskiego "w sposób rażący" ogranicza wolność słowa i prasy". "Wyrażamy swój sprzeciw oraz dezaprobatę dla tego typu działań Kancelarii Sejmu RP" - podkreślił Neumann. "Posłowie Klubu Parlamentarnego <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> pragną oświadczyć, że nie zgadzają się na kontynuację prowadzonej przez Kancelarię Sejmu RP polityki zamykania ust dziennikarzom i wprowadzania cenzury w Sejmie RP" - napisał Neumann. Jak podkreślił, "polityka ta została zapoczątkowana zarządzeniem marszałka Sejmu z dnia 31 grudnia 2015 roku, w którym odebrano dziennikarzom prawo wstępu w kuluary sejmowe i do domu poselskiego", a także "uniemożliwiono im dostęp do korytarza, w którym mieszczą się gabinet marszałka Sejmu RP i gabinety wicemarszałków Sejmu RP". "Fotografia nie stanowi naruszenia dobrych obyczajów" - Uważamy, że każdy poseł będąc funkcjonariuszem publicznym, w trakcie wykonywania swoich obowiązków na sali sejmowej liczy się z możliwością uwiecznienia swojego wizerunku. Należy podkreślić, że fotografia poseł Lidii Gądek wykonana przez pana Pawła Dąbrowskiego nie stanowi naruszenia dobrych obyczajów i powagi Sejmu RP, na które powołano się w rzeczonej decyzji - uważa szef klubu PO. - Wobec powyższego wnosimy o uchylenie decyzji o czasowym zawieszeniu panu Pawłowi Dąbrowskiemu prawa wstępu do budynków i na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu RP oraz umożliwienie panu Pawłowi Dąbrowskiemu wykonywania dalszej pracy na terenie Sejmu RP - dodał Neumann.