"Sucha Struga, Beskid Sądecki. Naśladowanie wskazane" - napisał Ryszard Terlecki na Twitterze. Do wpisu dodał zdjęcie kamienia ze wspomnianego miejsca, na którym ktoś napisał: Niech żyje PiS (a dokładnie P. i S. - przyp. red.). Podobne spostrzeżenie miał również inny polityk partii rządzącej - senator <a class="db-object" title="Włodzimierz Bernacki" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wlodzimierz-bernacki,gsbi,3187" data-id="3187" data-type="theme">Włodzimierz Bernacki</a>. Tym razem identyczny napis znalazł się na bliżej nieznanej blaszanej budzie, której lokalizacji nie znamy. "To już pospolite ruszenie" - ocenił. Internauci dostrzegają inne znaki Nie wszyscy internauci podzielają jednak entuzjazm przedstawicieli władzy. "Czyżby zachęcał Pan Marszałek do dewastacji przyrody? A jak ktoś to napisze na murze np. kościoła, to potępicie czy nie?" - napisała posłanka Lewicy <a class="db-object" title="Anna Maria Żukowska" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-anna-maria-zukowska,gsbi,1690" data-id="1690" data-type="theme">Anna Maria Żukowska</a>. Część osób wskazywała, że malunek na kamieniu wygląda na świeży i zasugerowała, że zdjęcie zrobiono tuż po wykonaniu napisu. "Skąd oni was biorą? PRL reaktywacja?" - pyta inny użytkownik. Większość komentujących zarzuciła wicemarszałka Sejmu napisami o zupełnie innej treści. Popularne po protestach kobiet hasło składające się z ośmiu gwiazdek wciąż można znaleźć na wielu murach i wiatach przystanków autobusowych. Internauci podzielili się wszystkimi obrazami z polskich ulic, które im tylko wpadły w oko.