Minister spraw zagranicznych zapowiedział także złożenie w tym roku wizyty o charakterze gospodarczym w USA przez premiera i prezydenta. - Nasze priorytety w relacjach z USA obejmują rozszerzenie obecności sił amerykańskich w Polsce w ramach wzmacniania wschodniej flanki NATO, wspólne projekty w sferze bezpieczeństwa i obronności, takie jak instalacja amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Redzikowie i współpraca sił lotniczych obu państw, oraz systematyczne poszerzanie współpracy w wymiarze bezpieczeństwa energetycznego jak i gospodarczym, inwestycyjnym i kontaktów międzyludzkich - stwierdził minister. - W ubiegłym roku zainicjowaliśmy z USA dialog strategiczny w dziedzinie energii, którego celem jest poprawa możliwości dywersyfikacji dostaw surowców - dodał. Czaputowicz zapowiedział także, że Polska chce, aby obchody trzydziestolecia Czerwca '89 stanowiły okazję do ukazania miejsca Polski w Europie po upadku komunizmu. - Czerwiec '89 roku rozpoczął też proces przywracania Polsce należnego jej miejsca w świecie. Polska dyplomacja mogła zacząć realizować głęboko zakorzenione w naszym społeczeństwie aspiracje europejskie i atlantyckie. Przeszliśmy długą drogę od państwa zależnego od Związku Radzieckiego do jednego z filarów NATO i współgospodarza projektu europejskiego - stwierdził minister. Minister spraw zagranicznych powiedział także, że Polska przeciwstawia się realizacji projektu Nord Stream 2 i popiera krytyczne stanowisko Komisji Europejskiej w tym zakresie. Szef MSZ powiedział, że Polska stoi na stanowisku, że brexit bez umowy to najgorszy scenariusz, dlatego będziemy poszukiwać rozwiązań, które pozwolą uzyskać akceptację dla wynegocjowanego porozumienia. Brytyjska Izba Gmin zagłosowała za uchwała przeciw bezumownemu wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii. W czwartek posłowie będą mogli zdecydować o ewentualnym przedłużeniu procesu wyjścia. W kontekście konfliktu Polski z Unią Europejską w kwestii praworządności Czaputowicz powiedział, że dla Polski nie do przyjęcia jest propozycja Komisji uzależnienia wypłaty środków z budżetu Wspólnot od arbitralnie ocenianego stanu praworządności w państwach, którym środki te są przyznawane. - Wypłata tych środków jest traktatowym zobowiązaniem. W propozycji Komisji uderza brak precyzji kryteriów oceny praworządności, silnie obniżony próg blokowania decyzji, a przede wszystkim - brak podstaw prawnych do takich działań. Państwa członkowskie nie nadały ani Komisji Europejskiej, ani też ciału stricte politycznemu jakim jest Rada prawa sądzenia, a jedynie kompetencje do kierowania spraw do Trybunału Sprawiedliwości UE. Czaputowicz powiedział także, że kształt przyszłego unijnego budżetu rozstrzygać się będzie w nowym układzie sił politycznych w Parlamencie Europejskim i przy nowym składzie Komisji Europejskiej, a Polska jest przeciwnikiem redukcji budżetu unijnego i zwolennikami utrzymania wysokiego poziomu finansowania polityki spójności i Wspólnej Polityki Rolnej. W kwestii napiętych ostatnio relacji z Izraelem po wypowiedziach niektórych polityków izraelskich dotyczących stosunków polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej Czaputowicz powiedział, że Polska jest gotowa do kontynuowania współpracy z Izraelem, "w tym do dyskusji na trudne tematy związane z naszą wspólną historią". "Nie godzimy się jednak na wypowiedzi, które powielają fałszywe stereotypy, posługują się uproszczoną wizją tragicznych losów obu narodów. Podstawą naszego dialogu powinna być otwartość, wzajemne zrozumienie i szacunek dla racji drugiej strony. Paweł Sobczak