"Wobec wpadek i gaf Petru zmiana na stanowisku szefa N nie jest zaskakująca - istoty partii to jednak nie zmienia. Chcielibyśmy spierać się z opozycją merytoryczną, ale wiemy, że to mało prawdopodobne" - napisała Beata Mazurek. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-katarzyna-lubnauer,gsbi,1574" title="Katarzyna Lubnauer" target="_blank">Katarzyna Lubnauer</a> została w sobotę wybrana nową przewodniczącą Nowoczesnej. Głosowało na nią 149 członków partii; na jej kontrkandydata <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-ryszard-petru,gsbi,2394" title="Ryszarda Petru" target="_blank">Ryszarda Petru</a> - 140. Lubnauer jest obecnie szefową klubu Nowoczesnej. "Wyniki pokazują, jak bardzo wyrównany był to pojedynek" - powiedziała tuż po ogłoszeniu wyników.