Jeśli kobieta złoży pisemny wniosek przed upływem 12 tygodnia, to przerwanie ciąży powinno nastąpić w ciągu 72 godzin. Lekarz mógłby przeprowadzić aborcję u nastolatki bez zgody rodzica i sądu opiekuńczego. Listy medyków powołujących się na klauzulę sumienia miałyby być zgłaszane do Narodowego Funduszu Zdrowia i publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej. Profesor Andrzej Kochański - genetyk kliniczny z Polskiej Akademii Nauk podkreśla, że każdy lekarz powinien bronić życia. "Lekarz nigdy nie może być katem i zabijać ludzi, to jest wartość absolutnie podstawowa" - mówi. Zaznacza, że fundamentem dobrej medycyny jest przysięga Hipokratesa. Na niej jest zbudowane zaufanie pacjenta do lekarza, które jest podstawą tego zawodu. Przekonuje, że trudno sobie wyobrazić takie zaufanie, jeśli pacjent wie o tym, iż lekarz trudni się również zabijaniem. Genetyk tłumaczy, że połączenie się dwóch gamet: męskiej i żeńskiej, a nieco później połączenie się dwóch genomów rodzicielskich w jeden genom jest początkiem nowego życia ludzkiego. "Powstaje nowy organizm z unikalnym, niepowtarzalnym genomem" - mówi. Profesor podkreśla, że szacunek do życia jest warunkiem normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Z kolei dr Krzysztof Bukiel, lekarz ze Stargardu podkreśla, że aborcja nie jest zabiegiem leczniczym i nie można jej żądać od lekarza. Mówi, że jest to zabijanie człowieka w najwcześniejszym stadium rozwoju i z pewnością lekarze nigdy nie zgodzą się na przymus wykonywania aborcji. Według niego, gdyby miało dojść do ograniczenia lub zniesienia klauzuli sumienia to organizacje lekarzy i samorząd będą protestować przeciwko temu.