Łapiński został zapytany w piątek w programie "Tłit" portalu wp.pl o czwartkowe spotkanie pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy z protestującymi w Sejmie od 18 kwietnia rodzicami i opiekunami osób niepełnosprawnych i ich podopiecznymi. Rzecznik prezydenta powiedział, że "list z zaproszeniem został przekazany pani prezydentowej 2 maja i dzień później, po skończeniu całego kalendarza związanego z obchodami święta Konstytucji, udała się na spotkanie do Sejmu". Podkreślił przy tym, że "rozwiązanie tej kwestii wymaga decyzji politycznych parlamentu, większości rządowej", a "pierwsza dama nie jest politykiem". "Prezydent Andrzej Duda był na spotkaniu (w Sejmie) już na początku tego protestu i zadeklarował, że będzie prowadził rozmowy z rządem" - przypomniał Łapiński. Dodał, że rozmowy te zostały przeprowadzone i już następnego dnia pojawiła się pierwsza propozycja rządu spełnienia jednego z dwóch postulatów osób protestujących. "Tak, że efekty były, to nie tak, że prezydent coś obiecał i się nie wywiązał" - dodał Łapiński. "Prezydent był, postulaty zna, wykazał dużo inicjatywy. Rozmawiał z minister rodziny i pracy Elżbietą Rafalską; spełniony został jeden postulat" - mówił Łapiński. Podkreślił też, że Andrzej Duda "jest w kontakcie z rządem i pomaga szukać dobrych i kompromisowych rozwiązań". Rzecznik prezydenta zaznaczył, że rząd "szuka rozwiązań, aby znaleźć pieniądze dla niepełnosprawnych i ich opiekunów; na jeden postulat już znalazł, na drugi składa różnego rodzaju propozycje, które na razie są odrzucane". Łapiński wyraził też nadzieję, że "uda się znaleźć taki kompromis, który pozwoli pomóc niepełnosprawnym i który będzie do udźwignięcia dla budżetu państwa".