"Pan 39 razy swoim głośnym wypowiadaniem się i pokrzykiwaniem przeszkadzał w wystąpieniu premiera" - powiedział w środę w Sejmie marszałek Kuchciński do Sławomira Nitrasa. "Nie może być tak, że wy tylko mówicie, a my nie mamy prawa głosu" - odpowiedział poseł PO. Marszałek Sejmu zwrócił się do Nitrasa, by "mu w tej chwili nie przeszkadzał". "Panu wszyscy przeszkadzają" - ripostował polityk Platformy.Po wymianie zdań, Kuchciński stwierdził, że "poseł narusza powagę izby".Według regulaminu Sejmu, za takie zachowanie posłom grozi kara obniżenia uposażenia lub diety.