W rozmowie z Mirosławem Skowronem Krystyna Pawłowicz oceniła, że autorzy ustawy wykazali się kompletną nieznajomością psychologii społecznej. "Nie znam posła PiS, który zgodziłby się na karalność kobiet" - podkreśliła. "PiS nigdy nie mówił o 'pełnym zakazie aborcji'. Nie jesteśmy społeczeństwem ultrakatolickim" - dodała. Pytana o to, czy dostrzega pozytywne strony strajku kobiet, powiedziała, że "w pewnych kwestiach tak". W jej ocenie za dobre należy uznać to, że protesty pokazały pewne granice i zasugerowały zmianę kolejności prac rządu i parlamentu. Pawłowicz zaznaczyła jednak, że protesty te "pogłębiły podziały i skłóciły ludzi", a dodatkowo wprowadziły w błąd, "dezinformując wiele kobiet o tym, co robi lub popiera PiS". Więcej w weekendowym wydaniu "Super Expressu".