Kilkanaście dni temu tygodniu Schetyna i ówczesny szef Nowoczesnej <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-ryszard-petru,gsbi,2394" title="Ryszard Petru" target="_blank">Ryszard Petru</a> poinformowali, że poseł PO Rafał Trzaskowski jest wspólnym kandydatem obu partii na prezydenta stolicy; w przypadku jego zwycięstwa wyborczego, polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej miałby zostać wiceprezydentem Warszawy. Lubnauer, która pod koniec października została wybrana nową przewodniczącą Nowoczesnej, wielokrotnie mówiła w mediach, że na razie nie ma porozumienia między Nowoczesną a PO w sprawie kandydata na prezydenta Warszawy. We wtorek szefowa Nowoczesnej spotkała się z przewodniczącym PO Grzegorzem Schetyną. "Jestem pełna optymizmu, uważam, że rozmowy idą w dobrym kierunku" - oświadczyła Lubnauer po spotkaniu. Zapowiedziała, że opozycja będzie starała się "zbudować szeroką koalicję dla Polski". Trzaskowski nadal wspólnym kandydatem Lubnauer relacjonowała, że ze Schetyną rozmawiała m.in. o porozumieniu dotyczącym poparcia dla Rafała Trzaskowskiego w wyborach w Warszawie. "Przyjęłam do informacji to, że Rafał Trzaskowski ma szansę być naszym wspólnym kandydatem. Rozumiem w tej chwili oczekiwania warszawiaków, żeby człowiek, którego cenią, miał szansę być ich kandydatem. W związku z tym, oczywiście, w zależności od tego, jak będzie dalej wyglądać kwestia ordynacji wyborczej, myślę, że zawrzemy porozumienia dotyczące również Warszawy" - podkreśliła posłanka. "Na tę chwilę nie jest odwołane porozumienie dotyczące Rafała Trzaskowskiego" - dodała Lubanuer. Zaznaczyła jednocześnie, że porozumienie to musi zostać zatwierdzone przez zarząd Nowoczesnej. "Ja mam taką zasadę, że dopóki nie mamy żadnych wspólnych ustaleń, które są wiążąca, i dopóki nie ma umocowania w postaci decyzji zarządu, nie powinnam dzielić się z państwem tymi decyzjami" - mówiła szefowa Nowoczesnej. Rada Krajowa Nowoczesnej wybierze zarząd partii 16 grudnia. "Uważam, że pewne rzeczy stały się faktem, w związku z tym trzeba traktować je bardzo poważnie" - wskazała posłanka. Zaznaczyła, że wycofanie się z porozumienia dotyczącego Trzaskowskiego byłoby "złym prognostykiem na przyszłe rozmowy koalicyjne". "Uważam, ze trzeba dogadać się co do wszystkim miast, natomiast z niczego nie chcę się wycofywać" - dodała Lubnauer.