Kierownictwo resortu zdrowia przyjęło projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. Wśród nich jest też prawo farmaceutyczne, w którym zmieni się klasyfikacja leków antykoncepcyjnych - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Co do zasady, środki zapobiegające ciąży są wydawane tylko na receptę, ale z ellaOne, tak zwaną pigułką "po", jest inaczej. Tak zdecydowała 7 stycznia 2015 roku Komisja Europejska. W Polsce początkowo pigułka była dostępna tylko teoretycznie. Nieoficjalnie mówi się, że apteki sprzedawały od kilku do kilkunastu tysięcy opakowań miesięcznie. "Przywracamy porządek w tym zakresie" - tłumaczy minister zdrowia Konstanty Radziwiłł wprowadzenie recept na ellaOne. Czy decyzja resortu zdrowia zostanie uznana przez Unię Europejską? Prawnicy uważają, że tak. "Ustawodawca unijny pozostawił do decyzji państwa członkowskiego kwestie związane z ograniczeniami w zakresie sprzedaży i stosowania produktów leczniczych jako środków antykoncepcyjnych lub poronnych" - stwierdza Marcin Pieklak z Kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".