- Pod rządami PO odnotować można: inwigilacje obywateli, rozbijanie patriotycznych manifestacji, prowokacje, inwigilacje dziennikarzy czy podpalenie budki wartowniczej przed ambasadą Rosji, by zdyskredytować uczestników <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marsz-niepodleglosci,gsbi,1466" title="Marszu Niepodległości" target="_blank">Marszu Niepodległości</a>. To wszystko zasługuje na bardzo surowy osąd, również polityczny - argumentował w Sejmie poseł Ruchu Narodowego Robert Winnicki. Zdaniem przedstawicieli zarządu Ruchu Narodowego, uzasadnieniem dla wniosku o Trybunał Stanu dla byłego szefa MSW jest treść przedstawionego wczoraj w Sejmie audytu autorstwa obecnego ministra - koordynatora do spraw służb specjalnych Mariusza Kamińskiego. W odniesieniu do członków rządu, wniosek o Trybunał Stanu może złożyć 115 posłów. Następnie, decyzję o postawieniu przed Trybunałem poprzeć musi 276 posłów.