Ojciec Ewy Tylman skierował wczoraj list do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry w sprawie swojej córki, zaginionej w ubiegłym roku Ewy Tylman. To jego głos sprzeciwu wobec decyzji o utajnieniu procesu oskarżonego Adama Z. W piśmie poprosił prokuratora generalnego o zmianę tej decyzji i ujawnienie przebiegu procesu."Piszę jako ojciec nieżyjącej, ukochanej mojej córki Ewy Tylman" - od tych słów rozpoczyna się list Andrzeja Tylmana, który opublikował portal TVN24.pl. W piśmie, do którego odniósł się dziś <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a>, Tylman poprosił o ujawnienie procesu Adama Z. Prokuratura złożyła w sądzie wniosek o utajnienie procesu oskarżonego. "Jako ojciec pokrzywdzonej sprzeciwiam się takiemu wnioskowi i proszę Pana Prokuratora o zmianę tej decyzji" - napisał ojciec dziewczyny. "Jako ojcu zamordowanej zależy mi, aby cała prawda ujrzała światło dzienne" - apelował mężczyzna. "Liczę zatem na Pana zrozumienie i pomoc" - skierował się do Ziobry. Zbigniew Ziobro sprawdzi, czy wniosek o utajnienie jest słuszny Zbigniew Ziobro zapoznał się z listem ojca Ewy Tylman. Chciał udostępnienia akt z postępowania, zapoznał się z nimi i zdecydował, że jeden z departamentów w Prokuraturze Krajowej przyjrzy się tej sprawie."To sprawa pilna" - usłyszał dziennikarz. Kontrola będzie przeprowadzona szybko, ponieważ sąd wniosek o utajnienie ma rozpatrzyć już 8 grudnia. Kobieta zaginęła rok temu 26-letnia Ewa Tylman zaginęła rok temu. Po raz ostatni była widziana w nocy z 22 na 23 listopada 2015 w okolicach ul. Mostowej. Do domu odprowadzał ją kolega, Adam Z. Ciało kobiety znaleziono pod koniec lipca prawie 12 km od miejsca, gdzie widziano ją po raz ostatni. Jej tożsamość potwierdziły badania DNA. (łł) <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/patryk-michalski" target="_blank">Patryk Michalski </a>