Jak mówił, Komisja Weryfikacyjna chce wtedy skorzystać z nowych uprawnień ustawowych i przeprowadzić rozprawę na zasadach ogólnych. Pierwszą z wezwanych osób będzie prezydent stolicy - ogłosił <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-patryk-jaki,gsbi,20" title="Patryk Jaki" target="_blank">Patryk Jaki</a>. Polityk tłumaczył, że jeśli Hanna Gronkiewcz-Waltz nie stawi się na posiedzenie, to komisja będzie mogła nałożyć na prezydent Warszawy grzywnę wyższą niż przewidziane w pierwotnej wersji ustawy. "Do komisji trafił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który pokazał, że również postępowanie komisji w sprawie z wcześniejszych grzywien było słuszne. Także sytuacja w zakresie ewentualnego wykręcania się od stawienia się pani prezydent przed komisją uważam, że jest diametralnie różna od tej wcześniejszej" - powiedział Patryk Jaki. Komisja wezwie też przewodniczącą Rady Miasta Stołecznego Warszawy Ewę Malinowską-Grupińską, jako przewodniczącą organu, sprawującego nadzór i kontrolę nad prezydentem stolicy. Jak wyjaśnił wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta, wezwania do prezydent i przewodniczącej Rady Warszawy wynikają z wszczętego przez Komisję Weryfikacyjną postępowania w zakresie sprawowanego nadzoru i przebiegu wydawania decyzji reprywatyzacyjnych.