Łapiński odnosząc się w radiowej Jedynce do medialnych spekulacji dotyczących spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa m.in. z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz b. prezydentem Lechem Wałęsą, rzecznik odpowiedział, że Kancelaria Prezydenta odpowiada za oficjalną część wizyty; w niej mieści się spotkanie dwustronne "w cztery oczy" prezydentów oraz spotkanie prezydentów w formie bilateralnej, czyli prezydenci na czele delegacji krajowych. "My ani nie byliśmy poproszeni, ani sami też nie pośredniczyliśmy w umawianiu jakichkolwiek innych spotkań niż oficjalne spotkania prezydentów" - powiedział Łapiński, podkreślając, że za resztę wizyty odpowiada strona amerykańska. Rzecznik prezydenta pytany również o to, ile czasu zarezerwowano na rozmowę obu prezydentów "w cztery oczy", odpowiedział "I to spotkanie 'w cztery oczy', i to spotkanie bilateralne jest przewidziane, że powinno potrwać w sumie ponad godzinę". Prezydent USA będzie gościł w Warszawie w dniach 5-6 lipca. W czwartek będzie rozmawiał w "cztery oczy" z prezydentem Andrzejem Dudą, spotka się z liderami państw Trójmorza i wygłosi przemówienie na pl. Krasińskich. Jak podało MSZ, wystąpienie na pl. Krasińskich jest organizowane na życzenie prezydenta Trumpa, organizatorem jest ambasada USA, która tworzy listy gości oraz zajmuje się wysyłaniem zaproszeniem i zbieraniem potwierdzeń udziału w tym wydarzeniu.