Wicepremier odniósł się w ten sposób do pytań o list, jaki wystosował do swoich absolwentów z krakowskiej Wyższej Szkoły Europejskiej. Napisał w nim między innymi, że "popełniamy błędy. Nie jesteśmy wirtuozami politycznej elegancji. Nie wszystkie decyzje są dla mnie zrozumiałe. Mam nadzieję, że z czasem nastąpią korekty".