W trakcie ostatnich dwóch dni na polsko - białoruskiej granicy doszło do 434 prób jej nielegalnego przekroczenia. Funkcjonariusze mierzyli się ze zmasowanym szturmem, kilka razy udzielono też pomocy cudzoziemcom potrzebującym opieki medycznej. W poniedziałek w rejonie Białowieży kilkudziesięcioosobowa grupa cudzoziemców próbowała nielegalnie przedostać się przez zabezpieczenia na granicy w okolicy rzeki Przewłoka. Tego dnia w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej odnotowano 261 podobnych incydentów. Szturm na polską granicę. Straż Graniczna podaje najnowsze dane Z kolei we wtorek placówki SG w Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych i Czeremsze odnotowały łącznie 165 nielegalnych prób przedostania się do Polski. "Kilkukrotnie w ciągu minionych dwóch dni Straż Graniczna udzieliła pomocy trzem cudzoziemcom potrzebującym opieki medycznej. Osoby te zostały przewiezione do szpitala" - podaje mjr Zdanowicz z SG w Podlaskiem. Granica polsko-białoruska. Funkcjonariusze zatrzymali nielegalnych pomocników W ubiegłe dwa dni funkcjonariusze zatrzymali kilku pomocników w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy. W poniedziałek w miejscowości Łapy złapali obywatela Gruzji, który przewoził do Polski pięciu cudzoziemców wbrew obowiązującym przepisom. We wtorek zatrzymano trzech takich pomocników. Byli to obywatele Polski, Uzbekistanu i Kirgistanu. Wobec wszystkich zatrzymanych cudzoziemców za pomocnictwo zostanie wszczęte postępowanie administracyjne w celu wydania decyzji zobowiązującej do powrotu do kraju, z którego pochodzą. Otrzymają oni również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen od 5 do 10 lat. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!