Jak ustaliła gazeta, Marian Banaś werbuje prawników. Mają mu pomóc w sprawie śledztwa prokuratury badającej majątek szefa <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nik,gsbi,25" title="NIK" target="_blank" rel="nofollow">NIK</a>. Według "Faktu" nieoficjalny sztab prawników w PiS również pracuje nad rozwiązaniem sprawy Banasia. Karniści i konstytucjonaliści mają znaleźć w przepisach lukę pozwalającą usunąć Banasia ze stanowiska - czytamy. Jak twierdzi na łamach dziennika jeden z polityków PiS, "prawnicy podzielili się na dwa obozy". "I niestety, to co radzą, jest ze sobą sprzeczne" - dodaje. Informator "Faktu" ujawnił również, że "Kaczyński postawił przed prawnikami zadanie: mają pozbyć się Banasia i kropka". Czytaj także: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/autor/lukasz-szpyrka/news-banas-nieugiety-czyli-plan-b-i-inne-opcje,nId,3370148" target="_blank">Banaś nieugięty, czyli "plan B" i inne opcje</a>