4 czerwca 2009 r. przypada 20-lecie pierwszych wolnych wyborów w bloku sowieckim, uważanych za początek procesu upadku komunizmu, a 1 września - 70. rocznica wybuchu II wojny światowej. - Uznaliśmy, że 4 czerwca jest chyba najlepszym - bo takim społecznym, ogólnoludzkim (świętem) a nie tej czy innej partii, bo wszyscy wówczas poszli wybierać nową Polskę - więc tą rocznicę uznaliśmy za taki początek "jesieni ludów". U nas ta jesień zaczęła się najwcześniej, bo już w czerwcu - powiedział Tusk. Premier nie ukrywa, że bardzo by chciał, aby to był początek wszystkich zdarzeń rocznicowych w całej Europie. - Tak się umówiłem z przywódcami zainteresowanych państw europejskich, że 4 czerwca wszyscy zjadą do Gdańska i będziemy świętować ten początek wielkiej zmiany wolnościowej w Europie - powiedział. Szef rządu poinformował, że jest już powołany Komitet Organizacyjny obchodów rocznicy wyborów. Według premiera, drugą ważną tegoroczną rocznicą jest 70. rocznica wybuchu II wojny światowej. - I także w Gdańsku - tak historia chciała, że te dwa wielkie zdarzenia, te tragiczne i to wspaniałe - zaczęło się właśnie w tym mieście - podkreślił Tusk. Prezes Rady Ministrów poinformował, że na czele Komitetu Honorowego obchodów rocznicy wybuchu II wojny światowej stanął Władysław Bartoszewski. Powstał już także Komitet Organizacyjny. - Minister Kultury i Sztuki ma obowiązek zadbać o wykonawstwo jeśli chodzi o te dwie rocznice - dodał. Premier Donald Tusk w Nowy Rok w Gdańsku wziął udział w meczu piłkarskim rozegranym pomiędzy drużyną oldbojów Lechii Gdańsk a zespołem "Politycy i Przyjaciele". Oldboje pokonali polityków 3:0.