Kondolencje na ręce administratora archidiecezji lubelskiej bp. Mieczysława Cisły przekazało Prezydium Episkopatu. W liście, biskupi przypominają, że abp Józef Życiński przez ponad dwadzieścia lat uczestniczył w pracach Konferencji Episkopatu Polski, pełniąc w niej wiele odpowiedzialnych funkcji. "Jego odejście jest wielką stratą dla Kościoła w Polsce, w którym był protektorem ważnych spraw i przewodnikiem wielu umysłów" - podkreślają hierarchowie. "Odszedł człowiek gorącego serca i głębokiego umysłu, życzliwy i ufny wobec każdego, ale bezkompromisowy wobec fałszu i zła" - podkreślają biskupi. Abp. Życińskiego nazywają "człowiekiem dialogu", doceniając jego umiejętność nawiązywania i podtrzymywania kontaktów z ludźmi różnych wyznań i religii, z osobami, które miały rozmaite poglądy społeczne i polityczne. "Był prawdziwym budowniczym mostów pomiędzy Bogiem a człowiekiem, pomiędzy wiarą a rozumem" - podkreślają. Zaznaczają też, że abp Józef Życiński był przede wszystkim "człowiekiem gorącej wiary", którą umiał przekazywać "z wielkim zaangażowaniem i teologiczną kompetencją", "wprowadzał optymizm wiary w trudne ludzkie sprawy". Cechowało go "ujmujące człowieczeństwo" i wysoka kultura osobista "wynikająca z szacunku do każdego człowieka". Episkopat "łączy się w bólu z osieroconą archidiecezją i metropolią lubelską". Biskupi składają "wyrazy solidarności w bólu i w żałobie, ale także w nadziei zmartwychwstania" na ręce brata zmarłego, ks. prof. Wojciecha Życińskiego. List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski do bp. Mieczysława Cisły podpisali: przewodniczący KEP abp Józef Michalik, zastępca przewodniczącego Episkopatu abp Stanisław Gądecki oraz sekretarz generalny KEP bp Stanisław Budzik.