Od rekonstrukcji rządu, kiedy Anna Streżyńska straciła tekę ministra, resort cyfryzacji pozostaje bez szefa. Nie zanosi się na to, by cokolwiek miało się zmienić. Według informacji "DGP" ministerstwem kieruje wiceminister Marek Zagórski, który jednak niemal na pewno nie zostanie ministrem, bo nie ma odpowiedniego politycznego nadania. Jest z Porozumienia Jarosława Gowina, a według umowy z PiS ta partia może dostać dwa resorty. A te już są w rękach Porozumienia - jednym kieruje Gowin, a drugim Jadwiga Emilewicz. Inna możliwość to rozbicie resortu między inne. Z dzisiejszego tworu powstałaby za to agencja cyfryzacji przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów podległa premierowi.Inna sprawa to zbliżająca się kampania wyborcza. Dla wielu polityków wciąż nieobsadzony resort jest łakomym kąskiem.Więcej w "Dzienniku Gazeta Prawna"