"Składam do CBA wniosek o weryfikację moich finansów do 16 marca 2021. Kontrola zostanie przeprowadzona przez właściwe służby, a nie posłów opozycji robiących happeningi przed moim domem. Nikt, swoimi absurdalnymi zarzutami, nie będzie blokował prowadzonej fuzji z Lotosem" - napisał na Twitterze <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-daniel-obajtek,gsbi,2072" title="Daniel Obajtek" target="_blank">Daniel Obajtek</a>. Centralne Biuro Antykorupcyjne potwierdza, że otrzymało wniosek pełnomocnika Daniela Obajtka mec. Macieja Zaborowskiego. Biuro na tym etapie nie udziela innych informacji.Pełnomocnik Daniela Obajtka przekazał dziennikarzom wcześniej, że wystąpił w jego imieniu o taka kontrolę zapewniając, że obecny prezes PKN <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-orlen,gsbi,2073" title="Orlen" target="_blank">Orlen</a> nie ma nic do ukrycia. Pismem złożonym w CBA Obajtek wnosi o przeprowadzenie kompleksowej kontroli swojego majątku, w tym m.in. także ponownej kontroli złożonych w ubiegłych latach oświadczeń majątkowych "Zostałem już sprawdzony. To hucpa" Wcześniej prezes PKN Orlen był gościem w Polski Radiu24. Jak przekonywał, został sprawdzony z całego życia zawodowego przez CBA i prokuraturę. Kontrola rozpoczęła się w 2011 roku, a zakończyła w 2013 r. - Prokuratura umorzyła postępowanie i zostałem sprawdzony z całego swojego życia zawodowego do 2013 roku. Wszystkie konta, przelewy, akty notarialne. W związku z tym, to jest jedna wielka nagonka, hucpa, polowanie na człowieka, zaszczucie człowieka i nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek prawdą - przekonywał szef PKN Orlen. "Polska Press to im siedzi ością w gardle" - Od samego początku, będąc w Orlenie, a jestem już przeszło trzy lata, buduję koncern z sukcesami, zyski ten koncern ma w ciągu pięciu lat około 26 mld. Przypomnę, że w ciągu pięciu lat Platformy zysk miał 1,7 mld. (...) Przejęliśmy Energę, Ruch, Polska Press. A ta Polska Press to im siedzi taką ością w gardle, można brutalnie powiedzieć, że to jest niesamowite - stwierdził. Daniel Obajtek wskazywał, że przez ostatnie trzy tygodnie był narażony na ataki i spekulacje. - Bo to tylko i wyłącznie są spekulacje. Ja oczywiście będę kierował to wszystko na drogę sądową - zapowiedział również. Podkreślił, że jego dochody są udokumentowane i nie ukrywa majątku. - Ja się tego nie wstydzę, ja go nie ukrywam, księgi wieczyste są jawne - zaznaczył. <a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=bDs70phlFB.jkRNYAVR9KZSsnO_GtLCpGXyfHBy1Fx7.Y7/url=https%3A%2F%2Fwww.fundacjapolsat.pl%2Fchce-pomoc-1-procent%2F" target="_blank">Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program</a>